niedziela, 10 marca 2019

#20 MEKSYK Ciudad de Mexico Teotihuacán Oaxaca Santa Mariá Del Tule Mitla Monte Albán Puebla Popocatépetl Cuernavaca Taxco Acapulco Laguna Coyuca 2019/02

Dzień 1 10.02

 

Już w sobotę wieczorem ruszamy w drogę do Warszawy. W niedzielę rano wchodzimy na pokład samolotu do Frankfurtu, a prawie dwie godziny po przylocie, przesiadamy się do samolotu do Ciudad de Mexico. Dotarcie do stolicy Meksyku zajmuje nam w sumie prawie dobę, jednak pogoda pozwala szybko zapomnieć o trudach podróży. Po zakwaterowaniu w hotelu na placu Garibaldiego idziemy na kolację do tawerny z muzyką na żywo. Pierwszego wieczoru nie może zabraknąć tequili, tacos ani... mariachi :-)






Dzień 2 11.02

 

W poniedziałek jedziemy do położonego niedaleko stolicy stanowiska archeologicznego Teotihuacán, największego miasta starożytnego Meksyku. Odwiedzamy manufakturę obsydianu, a następnie przystępujemy do zwiedzania słynnych azteckich ruin, m.in. Pałacu Jaguara, Piramidy Księżyca, Piramidy Słońca i Alei Zmarłych. 


maski w manufakturze obsydianu

aztecka księżniczka ;-)

w tle Piramida Księżyca

widok z Piramidy Księżyca, po lewej Piramida Słońca

Piramida Słońca


Po lunchu wracamy do stolicy i odwiedzamy stadion Azteków, jeden z największych na świecie, gdzie dwukrotnie odbywały się Mistrzostwa Świata w piłce nożnej (1970 i 1986). 


Estadio Azteca

Mariachi na placu Garibaldiego


Dzień 3 12.02

 

We wtorek jedziemy do Sanktuarium Matki Boskiej z Guadelupy, gdzie w 1531 roku Matka Boża miała objawić się Aztekowi św. Juanowi Diego Cuauhtlatoatzinowi. Zwiedzamy starą i nową bazylikę, a także wzgórze Tepeyac gdzie miało dojść do objawień. Stara bazylika została uszkodzona w czasie jednego z częstych tutaj trzęsień ziemi, przez co budynek wydaje się przekrzywiony z zewnątrz, natomiast wewnątrz dostarcza podobnych odczuć jak dom do góry nogami w Szymbarku. Po mszy św. w języku hiszpańskim jedziemy do Pałacu Narodowego, gdzie podziwiamy murale Diega Rivery. Następnie zwiedzamy tzw. Zócalo czyli plac konstytucji z katedrą i ruinami Templo Mayor (świątyni Azteków). Do hotelu wracamy pieszo, odwiedzając po drodze kawiarnię i kilka sklepów
z akcesoriami w stylu Dzikiego Zachodu ;-) 


Nowa Bazylika Matki Bożej z Guadalupe

wnętrze nowej bazyliki

Stara Bazylika Matki Bożej z Guadalupe

wnętrze starej bazyliki







wzgórze Tepeyac, miejsce objawień

dziedziniec Pałacu Narodowego




murale Diego Rivery w Pałacu Narodowym

Katedra Metropolitalna

wnętrze katedry


przed Palacio de Bellas Artes

Mariachi przy Palacio de Bellas Artes

Dzień 4 13.02

 

W środę zwiedzamy Narodowe Muzeum Antropologiczne, skupiając się na wystawach poświeconych kulturze Majów i Azteków. Następnie ruszamy w długą drogę do Oaxaca, na szczęście prowadzącą malowniczą trasą wśród liczących tysiące sztuk plantacji kaktusów. 


dziedziniec muzeum

sala Majów

sala Azteków, misa na wyrwane serca składane w ofierze bogom

sala Azteków, tzw. Kamień Słońca zwany też Kalendarzem Azteków


Dzień 5 14.02

 

Czwartek zaczynamy od krótkiej wizyty w urokliwej wiosce Santa Mariá Del Tule, gdzie przy małym kościółku stoi olbrzymi cyprys Tule, którego wiek szacuje się na 2 tysiące lat. Następnie odwiedzamy El Rey de Matatlán, gdzie dowiadujemy się kilku ciekawostek na temat produkcji mezcala, lokalnego trunku z agawy i robala ;-) Po degustacji jedziemy do znajdującej się po sąsiedzku pracowni tkackiej, gdzie dowiadujemy się co nieco
o naturalnych metodach barwienia tkanin i oglądamy (a niektórzy także kupują) gotowe produkty. Kolejny punkt programu to stanowiska archeologiczne w miejscowości
Mitla, ściśle związane z kulturą Zapoteków. Następnie wracamy do Oaxaca, gdzie zwiedzamy zabytkowe centrum miasta. Najbardziej zapada tutaj w pamięć kościół Santo Domingo de Guzm
án, którego zdobione stiukami wnętrze należy do najbogatszych w kraju. 


po lewej cyprys Tule

Santa Mariá Del Tule

El Rey de Matatlán


mezcal


kolor różowy pozyskuje się z kwiatu bugenwilli






kościół San Pedro, Mitla

stanowisko archeologiczne, tzw. pałac, Mitla

kościół Santo Domingo de Guzmán

wnętrze kościoła Santo Domingo de Guzmán

wnętrze kościoła, ołtarz


Dzień 6 15.02

 

W piątek jedziemy do strefy archeologicznej Monte Albán, starożytnej stolicy Olmeków i Zapoteków, zespołu piramid położonych 2000 m n.p.m. Wjazd na górę można zaliczyć do sportów ekstremalnych, ale już na szczycie stwierdzam, że warto było podnieść sobie nieco ciśnienie ;-) Następnie ruszamy w drogę do Puebla, meksykańskiego Miasta Aniołów. Spacerujemy po historycznym centrum miasta, wstępując po drodze do kościoła św. Dominika (Santo Domingo), a także po kolorowym targowisku El Parian. Wieczorem bierzemy udział w koncercie w hotelowej restauracji.


Monte Albán

Monte Albán

Monte Albán

kościół św. Dominika, Puebla

kościół św. Dominika, Kaplica Różańcowa

targowisko El Parian


Dzień 7 16.02

 

W sobotę opuszczamy Puebla. Po drodze zatrzymujemy się na chwilę przy punkcie widokowym na aktywny wulkan Popocatépetl i po krótkiej sesji zdjęciowej ruszamy do Cuernavaci, gdzie również zatrzymujemy się tylko na chwilę, wstępując do dwóch kościołów. Po dotarciu do Taxco zatrzymujemy się na chwilę w pracowni srebra (w Taxco działają trzy kopalnie tego kruszca) a następnie decydujemy się na przejażdżkę osobliwym volkswagenem garbusem pod kościół św. Pryski. Spacerujemy urokliwymi uliczkami miasta i chłoniemy jego osobliwą atmosferę...


Popocatépetl


w centrum Taxco




kościół św. Priski, Taxco

centrum Taxco



Dni 8-10 17.02-19.02


W niedzielę wyruszamy do Acapulco, gdzie mamy wypoczywać do dnia wylotu, czyli czwartku. W poniedziałek kupujemy wycieczkę fakultatywną i wybieramy się na rejs po Lagunie Coyuca z ciekawą roślinnością i licznymi gatunkami ptaków i z pobytem na hacjendzie nad brzegiem oceanu. We wtorek wylegujemy się na plaży
i chłodzimy w oceanie lub basenie, według uznania. Trzeba zbierać siły przed długą drogą do domu...


Acapulco


drzewo kokosowe, Laguna Coyuca

gniazdo termitów, Laguna Coyuca

nasz transport po lagunie

Laguna Coyuca





Laguna Coyuca


hacjenda przy lagunie

coco loco prosto z kokosa ;-)


hacjenda przy lagunie

henna



Dzień 11 20.02

 

W środę wyruszamy w drogę powrotną do Ciudad de Mexico. Przed odprawieniem na lotnisku mamy jeszcze jeden punkt programu do zrealizowania, a mianowicie przepłynięcie kanałami Xochimilco kolorowymi łódeczkami w akompaniamencie El Mariachi. Potem już tylko samolot do Frankfurtu, a dwanaście godzin później kolejny, do Warszawy. Do domów wracamy dopiero w piątek nad ranem :-)


Xochimilco



Xochimilco

The End

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz